środa, 19 września 2012

Lekcja muzyki

Siedziałyśmy nad lekturą, w której padła wzmianka o talentach.
Jak zwykle upewniam się, czy Moja Koza rozumie najważniejsze słówka. Wiem, że ich nie zapamięta, ale niech przynajmniej złapie sens tego, co czytamy.
- „Nieprzeciętny” oznacza „wybitny”, „wyjątkowy”... O! Świetnym przykładem wybitnego umysłu może być Mozart, genialny kompozytor. Komponował muzykę już jako trzylatek. Wyobrażasz to sobie?
Córka myśli.
- Miał trzy lata i kompo... kompo...zował?
- Komponował. Tak. I potrafił odtworzyć raz usłyszany utwór muzyczny.
- Otworzyć utwór?
- Od-tworzyć. Powtórzyć go z pamięci. Nuta za nutą.
- Wow! To naprawdę miał wybity mózg!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz