Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polki na obczyźnie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polki na obczyźnie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 5 września 2017

Reklama - „Świat wedlug Polki”

Wpisałam w wyszukiwarkę co się dziś najlepiej sprzedaje. Odpowiedziała, że ubrania. Zdziwiłam się. Myślałam, że odwrotnie, że raczej negliże i im pochodne. To niedobrze. Bardzo niedobrze.

Po namyśle postanowiłam przechytrzyć Google Trends. Wróciłam do wyszukiwarki, wpisałam o czym chcą czytać ludzie. Pierwszy punkt z pierwszego linku podał, że o sobie i dlatego ludzie lubią np. horoskopy.
Hm... Nie zaglądam do horoskopów.

Na co wydajemy najwięcej pieniędzy” było strzałem poza tarczę. Bo żywność już w ogóle mi nie podchodzi. Ale dla Was wszystko. Niech będą i fatałaszki i horoskop i jedzenie.

Drodzy Czytelnicy!

W tym miesiącu, gdy Wenus znajdzie się w trygonie Saturna, zrozumiecie, że czas na zmianę. Zamiast kolejnych skarpetek, albo czegoś, co się łyknie i zapomni, kupcie rzecz unikatową i długotrwałą, niedostępną w drogeriach. Rzecz lekkostrawną, nieczasopędną, o ultrakrótkich opowiadaniach łagodzących wiele dolegliwości. Kupcie książkę.

Klub Polki na obczyźnie wydał zbiór opowiadań. Autorkami są Polki rozsiane po świecie, w tym niżej podpisana. W moich dwóch opowiastkach jest o goliźnie, o mnie i o Florydzie - żadne fiksum dyrdum a szczera prawda o dwóch strasznych sekretach, które do dziś relacjonuję, zakrywając twarz dłońmi.

Zajrzyjcie na allegro. Wesprzyjcie zakupem schronisko. Podarujcie książkę komuś, kto myśli o emigracji lub o bliskiej osobie na emigracji. Albo komuś, kto umie czytać. Książka się ucieszy. To klinicznie potwierdzone!





Książka jest dostępna na allegro. Więcej informacji znajdziecie klikając tutaj.
Zawsze też możecie napisać do mnie: sylaba2000@gmail.com 

Z szacunkiem,

Sylaba