Usiadłabym na plaży
Spojrzała na życie z
perspektywy muszelki
Pomyślała o tych
Które zniknęły z gwałtowną falą
Zgasły przysypane piaskiem
Skruszyły się pod
ciężarem nie do zniesienia
Zamknęłabym oczy
Znalazła się tam
Gdzie są ci których
nie ma
Piękny komentarz do dzisiejszego dnia....
OdpowiedzUsuńDziękuję, Olu.
OdpowiedzUsuńTo Twój wiersz? Czy mogę go "pożyczyć"?
OdpowiedzUsuńTak, to mój wiersz. Oczywiście, że możesz go zacytować. (Użyć i w całości i podać autora.) Może być?
OdpowiedzUsuń„Autora” czyli „źródło”... :-)
OdpowiedzUsuńMoże być :-)
OdpowiedzUsuń... chciałam go zacytować z myślą o tych moich znajomych, którzy stracili niedawno swoich bliskich...właśnie tych, którzy nie dali rady unieść ciężaru, o którym piszesz....
OdpowiedzUsuńTo dzielę się bez dwóch zdań...
OdpowiedzUsuń