tag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post7693279619590303751..comments2024-03-04T03:23:33.209-05:00Comments on Koza i Kozak pod palmą: Lekcja Czterdziesta Ósma: Wybaczcie, jeżeli nie znacie angielskiego, ale był koniecznySylabahttp://www.blogger.com/profile/11509415692025662966noreply@blogger.comBlogger30125tag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-37670892690194000152014-10-01T09:36:12.514-04:002014-10-01T09:36:12.514-04:00Hahaha... "mamo, luz" - to tekst wypisz-...Hahaha... "mamo, luz" - to tekst wypisz-wymaluj dla mnie ;-)Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-89987744287935609622014-10-01T08:58:19.358-04:002014-10-01T08:58:19.358-04:00ło matko! tego nie słyszałam.....nawet nie wiem ja...ło matko! tego nie słyszałam.....nawet nie wiem jak na ten tekst zareagować do końca ;-)<br />mój nastolatek ciągle "mamo, luz" .....na wszystko co do niego mówię ;-)<br />pozdrawiam<br />ivonescaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-46030479788253435362014-09-17T08:15:21.782-04:002014-09-17T08:15:21.782-04:00Viola, fakt, że chce Ci się z kimś spotkać w weeke...Viola, fakt, że chce Ci się z kimś spotkać w weekend, żeby pogadać po polsku wiele znaczy :-) Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-48073841896274232232014-09-15T23:57:13.309-04:002014-09-15T23:57:13.309-04:00Wlasnie, otoz to- wszystko zalezy od miejscowosci,...Wlasnie, otoz to- wszystko zalezy od miejscowosci, u mnie jest malo obcokrajowcow ogolnie, a juz Polakow to jest bardzo malo. Oczywiscie, ze znam Polakow , ale wszyscy mieszkaja stosunkowo daleko ode mnie-niestety- bo sama wiesz jak milo jest pogadac po polsku. Wiec sila rzeczy te spotkania sa najczesciej week endowe, ale lepszy to niz nic. <br /> Violahttps://www.blogger.com/profile/01705895408687552791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-31718186358779185232014-09-15T16:07:19.913-04:002014-09-15T16:07:19.913-04:00Violu, bo to zależy od miejscowości... Tak sądzę p...Violu, bo to zależy od miejscowości... Tak sądzę przynajmniej. Ale nie powiem, żeby Polonia się wspólnie zbierała poza jednym kościołem w moim mieście. To nie to pokolenie. "Młodzież" nawiązuje kontakty z tymi, którzych lubi, a nie ze wszystkimi jak leci. Czyli zasada trzymania się razem tylko dlatego, że ktoś mówi po polsku już od dawna nie obowiązuje. :-)Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-44039816726402297672014-09-15T11:35:03.840-04:002014-09-15T11:35:03.840-04:00Sylabo, to mamy cos wspolnego: rodziny mezow w Ind...Sylabo, to mamy cos wspolnego: rodziny mezow w Indianie:) Zdziwilam sie ze masz tam wiecej Polakow. Myslalam ze taka sama posucha jak i tutaj. Pozdrawiam. Violahttps://www.blogger.com/profile/01705895408687552791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-6924779440645136132014-09-15T08:44:56.120-04:002014-09-15T08:44:56.120-04:00Violu, a... to w południowej części stanu raczej j...Violu, a... to w południowej części stanu raczej jesteś. Gdzie mi się bardziej podoba? Ale mi trudne pytanie zadałaś... Jeśli chodzi o klimat, to już wiesz. Podobało mi się, bo miałam bliżej do rodziny męża z Indiany. Ale za to Polaków jak na lekarstwo (nie było czasu na częste wycieczki do Chicago). Tutaj jest więcej Polaków i z tego powodu powiem, że wolę Florydę. Popieram, że lato in the Midwest, a przynajmniej w niżej położonych Midwestern States było chłodne. (Miałam okazję tego doświadczyć.) I kiedy wszyscy narzekali na pogodę, że za chłodna, tylko uśmiechałam się pod wąsem, bo dla mnie była wspaniała. Jeszcze raz pozdrawiam i życzę za to cieplejszej niż zwykle jesieni!Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-36641162802303441102014-09-14T11:30:15.060-04:002014-09-14T11:30:15.060-04:00Daleko, jakies 3.5-4h. Gdzie ci sie bardziej podob...Daleko, jakies 3.5-4h. Gdzie ci sie bardziej podoba w IN czy na FL? Moja cieplolubnosc tez sie konczy w polowie maja ale juz w polowie wrzesnia da sie zyc. W tym roku lato bylo dosc chlodne jak na tutejsze warunki- ja nie narzekalam, przeciwnie, znosnie bylo. Violahttps://www.blogger.com/profile/01705895408687552791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-5451869227912990632014-09-14T08:33:55.818-04:002014-09-14T08:33:55.818-04:00W Indianie? To pozdrawiam. Mieszkałam kiedyś w Ind...W Indianie? To pozdrawiam. Mieszkałam kiedyś w Indianie. Jak dalego Ci do Windy City?Ja też zawsze myślałam, że jestem ciepłolubna, ale okazało się, że na Florydzie moja "ciepłolubność" kończy się z majem na pół roku. Pod koniec października, z początkiem listopada znów da się żyć - na pół roku ;-) Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-77889501279550034842014-09-13T23:30:59.826-04:002014-09-13T23:30:59.826-04:00Sylabo, mieszkam w Crossroads of America, w IN. Wi...Sylabo, mieszkam w Crossroads of America, w IN. Wiem ze Ty na Florydzie ale dla mnie to za goracy stan. Zawsze myslalam ze cieplolubna jestem a teraz przekonuje sie ze lubie chlodniejszy klimat. Violahttps://www.blogger.com/profile/01705895408687552791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-34955425344489934022014-09-13T20:28:34.205-04:002014-09-13T20:28:34.205-04:00Violu, dziękuję za komentarz! Potwierdzasz tylko, ...Violu, dziękuję za komentarz! Potwierdzasz tylko, że "sale" i "clearance" to nie to samo i że w Polsce jest podobnie: "promocja" to jedno a "wyprzedaż końcowa" to drugie. No właśnie. Jest tu na co tracić kasę. To trzeba przyznać. :-) A gdzie mieszkasz?Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-79664353844434641382014-09-13T18:27:12.824-04:002014-09-13T18:27:12.824-04:00Jak widze towar z czerwona metka "clearance&q...Jak widze towar z czerwona metka "clearance" to w mojej polskiej glowie slyszse "wyprzedaz koncowa" i usmiech na twarzy. Swoja droga to jest faktycznie sport narodowy:) Ale co sie dziwic jak sie ma co i rusz takie clearence. Przyznam ze zakupy polubilam tutaj. Wracajac do ang to ma bardzo bogate slownictwo i duzo slow w jezyku polskim trzeba tlumaczyc opisowo. Violahttps://www.blogger.com/profile/01705895408687552791noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-66220249858299364052014-09-12T13:08:25.174-04:002014-09-12T13:08:25.174-04:00No, ciekawe w ogóle jak się tłumaczy z tak dla mni...No, ciekawe w ogóle jak się tłumaczy z tak dla mnie obcego języka jak japoński (czy mandaryński) na polski. Czytałam Norwegian Wood i dobrze sie czytało. Cóż pozostaje jak zaufać tłumaczowi, jeśli nie ma się wyjścia. ;-) <br />Nie rozpłyńcie się w tych upałach!Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-47072704111680547432014-09-12T13:04:42.037-04:002014-09-12T13:04:42.037-04:00To tłumacz, tłumacz... Żeby potem się nie tłumaczy...To tłumacz, tłumacz... Żeby potem się nie tłumaczyć, czemu spóźnione ;-) I tak trzymać z pogodą! :-) Miłego weekendu!Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-46469094421774648052014-09-12T11:48:17.362-04:002014-09-12T11:48:17.362-04:00Oj te tłumaczenia! Teraz wszystko robi się po łebk...Oj te tłumaczenia! Teraz wszystko robi się po łebkach, na łapu capu i byle szybciej. Czasami zastanawiam się czy aby tekst nie był przypadkiem po prostu wrzucony w Google translate czy coś w tym rodzaju ;-) i potem tylko ciutę zredagowany. Dlatego też staram się kupować i czytać książki w oryginale angielskojęzycznym :-) Szkoda, że nie znam japońskiego, bo Haruki Murakami też chciałabym poczytać w oryginale. A szwedzki? Przydałby się do lektury Astrid Lindgren. <br />Ściskam upalnie (27C w nocy!)Dorota C-Whttps://www.blogger.com/profile/07041994117474919890noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-89189172653799253672014-09-12T11:09:48.522-04:002014-09-12T11:09:48.522-04:00Z angielskiego na polski sobie wzięłam na zadanie....Z angielskiego na polski sobie wzięłam na zadanie. Pozdrawiam z krainy deszczowców, chwilowo bez-deszczowej, cudnie! Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08129420671702434695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-46014872926275341492014-09-12T01:19:10.111-04:002014-09-12T01:19:10.111-04:00NNNNNIEEE! (Więcej chwilowo nie potrafię z siebie ...NNNNNIEEE! (Więcej chwilowo nie potrafię z siebie wydobyć. Zbyt zarębiste.)Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-29035013021696645532014-09-11T21:21:53.553-04:002014-09-11T21:21:53.553-04:00Jarecka, "mega" jest super i "masak...Jarecka, "mega" jest super i "masakra" ciagle żywa - zgadzam się...miało być na moim blogu, ale piszę tutaj...Podsłyszane w autobusie: siedzą dwie nastolatki, obie słuchają mega muzyki na swoich mega sprzętach...Jedna zdejmuje słuchawki i podaje drugiej żeby druga posłuchała mega muzy, druga na muzę: "nie nawilża mnie!!"Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-10229749430435214912014-09-11T17:51:14.277-04:002014-09-11T17:51:14.277-04:00Jarecka, OZŁOCĘ CIĘ za te przykłady. Są rozkoszne ...Jarecka, OZŁOCĘ CIĘ za te przykłady. Są rozkoszne :-)<br />Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-63077601166927779942014-09-11T16:10:59.408-04:002014-09-11T16:10:59.408-04:00Obecnie 'w modzie' w naszym kraju: "o...Obecnie 'w modzie' w naszym kraju: "ogarnij się", jako przerywnika używa się teraz pytającego "tak?", wciąż żywa "masakra" i, co doprowadza mnie do szału wszystko jest "mega". Wiesz: mega ciasno, mega ból głowy, mega zimno a samo "mega" to odpowiednik "zarąbiste", innego mega słowa :))))Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-17578149688064099452014-09-11T13:15:07.782-04:002014-09-11T13:15:07.782-04:00Hejka, Dominiko! A z jakiego języka na jaki tłumac...Hejka, Dominiko! A z jakiego języka na jaki tłumaczysz? Zgadzam się, że dopiero korekta, edytor, para drugich oczu wyłapuje czasem błędy - też wolę poprawić tłumaczenie niż je "wymodzić" - ale kiedy błędów jest bardzo dużo, to co to za przekład? Prawda, jakie to trudne? Dlatego, kiedy już się na coś denerwuję, to nie spocznę, póki nie znajdę sama lepszego zwrotu, zdania, słowa. "Muszę, bo się uduszę" ;-) Powodzenia z tłumaczeniem! I cieszę się, że blog przypadł do gustu. Pozdrawiam bardzo gorąco z piekarnika jakim obecnie jest Floryda.Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-36223942836282269052014-09-11T12:10:16.095-04:002014-09-11T12:10:16.095-04:00Trafiłam tu od Eli z Dwujęzyczności i jak tylko zn...Trafiłam tu od Eli z Dwujęzyczności i jak tylko znajdę kolejną chwilę będę zaglądać i z ciekawością poczytam więcej. Pod tym postem też się podpisuję. Tłumaczenie nie jest łatwą sprawą, sama się za to wzięłam wczoraj i jeszcze będę musiała przerobić co niektóre zdania (myślałam, że łatwiej mi to jakoś pójdzie). Właśnie humor i to uczucie i myśl przewodnią najtrudniej przetłumaczyć, ale też wolałabym jakby tłumaczący chociaż się przyłożył, a nie tylko tłumaczył jak leci. W sumie to muszę pod własnym postem dopisać, że jak ktoś lepiej by coś przetłumaczył to chętnie przeredaguje.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08129420671702434695noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-72642763548986606482014-09-11T09:20:05.007-04:002014-09-11T09:20:05.007-04:00Ja jednak chyba zapytam na FB o to "was like&...Ja jednak chyba zapytam na FB o to "was like" ;-) Bo to element dla mnie maksymalnie "wk...ący". A nie usłyszałam - nie wychwyciłam - co w tej chwili w polszczyźnie "chwaści się" podobnie jak "was like" w amerykańszczyźnie. Hej, jest na mdłości w Stanach bardzo dobry lek: Zofran, ale bez recepty ani rusz...Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-38617753536443457392014-09-11T09:17:29.503-04:002014-09-11T09:17:29.503-04:00I że ja o tej antyreklamie wcześniej nie pomyślała...I że ja o tej antyreklamie wcześniej nie pomyślałam! Widać miało być teraz. Życie uczy w swoim czasie. Powodzenia z dziećmi i telewizorem. Ja nie wypowiadałam się nigdzie o jego szkodliwości, bo dla mnie w pewnym momencie stał się podpórką z polskiego. Na bezrybiu i rak ryba, co zrobisz, "człecze"... :-)Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9171621706096292637.post-35710050566209922592014-09-11T06:45:24.265-04:002014-09-11T06:45:24.265-04:00eeeeee...już! Zemdliło mnie! Masz rację, tłumaczen...eeeeee...już! Zemdliło mnie! Masz rację, tłumaczeniowo, nie za bardzo, ale jeśli chodzi o element wk....ący to bardzo :-)...Anonymousnoreply@blogger.com